Wydatkowanie środków z mikropożyczki.

 

kadry i place

 

W celu przeciwdziałania negatywnym skutkom spowodowanym pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 mikroprzedsiębiorca może ubiegać się o przyznanie mikropożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Udzielana jest ona w wysokości do 5.000 zł. Pożyczka wraz z odsetkami na wniosek mikroprzedsiębiorcy podlega umorzeniu, pod warunkiem że przez okres 3 miesięcy od dnia jej udzielenia będzie on prowadził działalność gospodarczą.

Środki finansowe uzyskane z mikropożyczki przedsiębiorca zobowiązany jest wykorzystać na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, np. na opłacenie podatków, rat leasingowych czy pokrycie kosztów wynajmu lokalu. Mikropożyczkę można łączyć z innymi formami wsparcia, jak np. ze zwolnieniem ze składek ZUS, świadczeniem postojowym lub dofinansowaniem wynagrodzeń pracowników. Co ważne, niedopuszczalne jest dwukrotne sfinansowanie tego samego wydatku.

Z danych opublikowanych na stronie internetowej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że udzielono już przeszło 791 tys. pożyczek dla mikroprzedsiębiorców na łączną kwotę prawie 4 mld zł.

Wśród przedsiębiorców pojawiły się obawy, że wnioskowanie o umorzenie może nie być tak proste jak początkowo zapowiadano i przedsiębiorca będzie musiał przedstawić szczegółowe dokumenty potwierdzające wydatki. W komunikacie zamieszczonym na stronie resortu pracy czytamy, że na etapie umarzania pożyczki nie będzie konieczne dokumentowanie jej przeznaczenia. Wymagane będzie złożenie oświadczenia załączonego do wniosku potwierdzającego, że środki z pożyczki zostały przeznaczone na pokrycie bieżących kosztów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej przedsiębiorcy. Oświadczenie to składane będzie pod rygorem odpowiedzialności karnej.

W opinii resortu żadne wydatki nie będą kwestionowane, o ile przedsiębiorca dowiedzie, że wykazują one związek z prowadzoną przez niego bieżącą działalnością gospodarczą. Jednakże zalecane jest, aby przedsiębiorca przechowywał wszelkie rachunki i faktury celem przedstawienia ich w ramach ewentualnej kontroli. Zdaniem resortu: "(…) Zakładając, że mikroprzedsiębiorca będzie wykorzystywał uzyskane środki zgodnie z ich przeznaczeniem, starosta musi mieć zagwarantowaną możliwość sprawdzenia prawidłowej realizacji umowy, ponieważ przedsiębiorca otrzymuje środki publiczne na określony ustawowo cel (…)".
żródło: Redakcja Gazety Podatkowej | 31.05.2020